Jak wygląda proces nauki przemawiania?
.
Jak wygląda proces nauki przemawiania?
Cześć.
Zastanawiasz się, jak wyglądają sesje ze mną, kiedy będziesz uczyć się przemawiania.
Zwracasz się do mnie, gdyż najprawdopodobniej dotknął Cię dyskomfort, jakim jest trema. Ten odmienny, irracjonalny stan powoduje, że czujesz się w środku gorzej i może nawet nie chce ci się wyjść z domu, czy do pracy. To w takim momencie szukasz eksperta od przemawiania i oczekujesz od niego, że zminimalizujesz skutki tremy. Oczywiście poznasz stronę merytoryczną oraz zasady, jakie rządzą podczas przemawiania, prezentacji. Głównym elementem sesji będą ćwiczenia praktyczne. Bazą nauki jest proces, który ma swoją formułę i opiera się w dużej mierze na zbieraniu nowych i już pozytywnych doświadczeń. Ten proces jest skuteczny.
Przeprowadzę Cię przez proces, w którym są cztery poziomy.
Poziom pierwszy — to baza.
Poznam twoje nawyki, zachowania, poziom wiedzy. Następnie otrzymasz konkretne wskazówki dopasowane do Twoich potrzeb. Potrzeby są różne, zależnie jak chcesz wykorzystać kompetencje mówcy.
Poziom drugi — wiedza.
Przekaże Ci niezbędne informacje, wiedzę i moje doświadczenie, które pozwolą Ci na zbudowanie odpowiedniego fundamentu pod przemawianie. Oczywiście dopasuje je pod kątem Twoich oczekiwań i celu. Bezcelowe byłoby uczenie Cię do wywiadów prasowych, telewizyjnych, kiedy Twoim celem byłoby prowadzenie prezentacji w pracy, w firmie. Wiedza, będzie niezbędna i odpowiednia, stosowna.
Poziom trzeci - warsztat.
Kluczowym elementem są ćwiczenia. Pracujemy w formule od czytania do improwizowania; od mównicy, do flow. Teraz możesz nawet sobie tego nie umieć wyobrazić. Jednak z mojej praktyki moi studenci na początku są spięci, sztywni, a potem przychodzi taki moment, kiedy mają flow, są swobodni i naturalni. Moim celem jest, by mój student, czy studentka była określona mianem mówcy naturalnego.
Poziom czwarty - to finał.
To moment kiedy już wiemy, że możesz działać samodzielnie. Czujesz się na scenie o wiele lepiej. Na myśl o prezentacji masz uśmiech na twarzy. Scena już jest dla ciebie miejscem wyzwania, czasem ekscytacji. Tak to działa.